[-]
Reklama



Ocena wątku:
  • 5 głosów - średnia: 2.6
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

[-]
Tags
samsung galaxy s3 nowy android stare problemy

[NEWS] Samsung Galaxy S3: Nowy Android, stare problemy
Informacja za:

[Obrazek: 2n89c0h.jpg]

Nieco ponad dwa tygodnie temu firma Samsung postanowiła rozpoczął dostarczanie Androida 4.3 Jelly Bean dla swojego zeszłorocznego flagowca - Galaxy S3. Niestety decyzja ta okazała się może nie tyle mało trafiona, co zdecydowanie przedwczesna.

Model ten wciąż może pochwalić się dużą popularnością, ale nie może być inaczej, ponieważ na jego zakup zdecydowały się miliony klientów, a mało kto może pozwolić sobie na zmianę smartfona co roku. W związku z tym chętnych do aktualizacji było wielu. Niestety część osób, która zdecydowała się na taki krok bardzo szybko zaczęła tego żałować.

Android 4.3 najzwyczajniej w świecie nie został przygotowany do współpracy z Galaxy S3, przez co sprawia on naprawdę duże problemy. Użytkownicy zgłaszali to już od kilkunastu dniu, najczęściej raportując zawieszanie się smartfona podczas próby jego odblokowania. Niestety poza tym pojawiają się kłopoty z łącznością Wi-Fi, zarządzaniem pamięcią RAM, a także z akumulatorem, który rozładowuje się już po kilku godzinach.

Pojawiły się zatem sugestie, że koreański producent może zdecydować się na zawieszenie procesu aktualizacji. Tak też się stało, ale i tak można dziwić się, że decyzję taką podjęto dopiero teraz.

"Ponieważ jesteśmy obecnie na etapie badania zgłoszonych problemów z aktualizacją Galaxy S3 do Androida 4.3 Jelly Bean zdecydowaliśmy się tymczasowo zawiesić proces dostarczania aktualizacji. Dążymy do zapewnienia klientom najlepszych z możliwych doświadczeń i zapewniamy, że wznowimy dostarczanie nowszej wersji systemu przy najbliższej okazji."



W tym miejscu na usta aż ciśnie się przewrotne pytanie: Samsungu... Jak żyć?

Coś mi się wydaje, że obecnie Samsung zaczął gonić w przysłowiową piętkę i dał się ponieść na fali własnej wspaniałości i przystojności - coraz więcej modeli, coraz więcej siłowo wprowadzanych na rynek nic_konkretnego_nie_wnoszących "flagowców"... Pomysły na geoblokady, blokowanie bootloaderów... No i - jak widać - zaczynają się wpadki, które wydawały się być przeszłością. To się nie może dobrze skończyć na dłuższą metę.

Za szybko, za pazernie...

A gdzie w tym wszystkim jest użytkownik?
<p><br></p>
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości